Archiwum 29 września 2004


wrz 29 2004 HAHAHA
Komentarze: 0

Dzisiaj przeprowadziłam test na moich szefach. Ponieważ zmieniamy przedstawiciela sprzedaży regionalnej napisałam informację, którą będziemy wysyłać po klientach i zakończyłam poważne pismo tekstem "za zadymę sorki" i żaden z moich szefów się nie zorientował i oboje podpisali pismo. To dowód na to jak bardzo uważnie czytają nasze pisma. Myślałam, że umrę ze śmiechu.

B. ma coraz mniej czasu i stale wysyła smsy do mnie, które wcale nie są do mnie zaadresowane. To powoduje, że stresuję się, że pisze do kogoś innego. Cholera jasna. Nie mogę zwalczyć mojej zazdrości. Stale mam w głowie jakieś pierdoły o tym, że za moment mój B. po prostu mnie zdradzi i pójdzie w długą. Za dwa tygodnie mają go podobno wypuścić na weekend. Ciekawe. Nie potrafię się już nawet tym cieszyć.

martula : :